Kiedy dwie policjantki z patrolu zatrzymały męzczyznę i chciały go wylegitymować, ten rzucił się z pięściami na jedną z nich. Ale funkcjonariuszki szybko obezwładniły awanturnika i sprawnie zakuły w kajdanki.
Patrz też: Warszawa: Ukradł rower w majtkach na głowie!
Michał T. był trzeźwy, ale podczas przesłuchania nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Może trafić za kratki nawet na 3 lata.