Sebastian W. (25 l.) może za ten bestialski napad spędzić nawet 12 lat w więzieniu. Kilka dni temu w Wilanowie 25-latek podszedł do siedzącego w aucie mężczyzny i rzucił się na niego z pięściami. Zaczął bić i kopać po całym ciele, po czym psiknął ofierze w oczy gazem łzawiącym. Kiedy pokrzywdzony nie miał siły wstać, opryszek wsiadł do jego audi i odjechał razem ze znajdującymi w aucie dokumentami, portfelem oraz telefonem komórkowym. Pobity mężczyzna o sprawie zawiadomił policję. Straty oszacował na 60 tys. zł. Mundurowi dosyć szybko trafili na trop Sebastiana W. Zatrzymali go w Wilanowie i zamknęli w celi. Sąd postanowił już o tymczasowym aresztowaniu bandyty.
Warszawa. Zuchwała kradzież w Wilanowie
2013-09-18
3:00
Psiknął gazem, by ukraść auto.