Warszawski kiler zatrzymany na Malcie

2008-09-18 4:00

W ręce policji wpadł, po trzech latach poszukiwań, Maciej Ś. (25 l.) ps. Młody Śledź, gangster ścigany za podwójne zabójstwo ciężarnej kobiety i mężczyzny w Twierdzy Modlin w 2005 r. Bandyta został schwytany na Malcie podczas spotkania z rodziną.

Maciej Ś. przyleciał na Maltę kilka tygodni temu. Dzięki fałszywemu polskiemu paszportowi na nazwisko mieszkańca Łodzi uniknął zatrzymania na lotnisku, choć wystawiony był za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Po kilku dniach na Maltę wyruszyli jego rodzice, konkubina i dziecko "Śledzia". Oczywiste stało się, że lecą oni na spotkanie z gangsterem. Polska policja skontaktowała się z kolegami na wyspie. Funkcjonariusze z Malty zaczęli obserwować poszukiwanego. Przedwczoraj ok. godz. 2.15 nad ranem polskiego czasu, gdy "Śledź" wsiadał do wynajętego samochodu, nagle otoczyli go miejscowi wywiadowcy i zatrzymali gangstera.

- Cały czas tak on, jak i jego rodzina twierdzili, że nazywa się inaczej niż nasz poszukiwany nowodworski morderca i maltański sąd omalże uwierzył "Śledziowi" - opowiada oficer KSP. - Dopiero, gdy wczoraj polecieli na Maltę nasi funkcjonariusze i potwierdzili jego rzeczywistą tożsamość, sąd dał wiarę policji, a nie Maciejowi Ś. - mówi policjant.

Za 10 dni Maciej Ś. zostanie przetransportowany do Polski. Za podwójne zabójstwo grozi mu dożywocie. Siedmiu jego bezwzględnych kompanów już siedzi. Rafała Ł. ps. Zwierzak, Józefa M. i Krzysztofa M. sąd skazał w tej sprawie na dożywocie. Czwarty z oskarżonych biorących udział w zabójstwie, Piotr P., został skazany na 25 lat więzienia. Trzech kolejnych członków grupy posiedzi od 2,5 roku do 15 lat.

"Śledź" ukrywał się od 2005 r. po tym, jak podczas gangsterskich porachunków przestępcy z Nowego Dworu porwali kobietę oraz jej narzeczonego. Oboje byli torturowani w lesie koło Modlina. Na końcu Maciej Ś. podciął ciężarnej gardło, a jej partnera zastrzelił. Po kilkunastu godzinach kobietę z raną ciętą szyi i postrzelonego mężczyznę odnaleźli policjanci. Ofiary zmarły. "Śledź" uciekł z Polski. Ukrywał się w Wielkiej Brytanii. Mieszkał w Szkocji, gdzie odwiedzała go konkubina.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki