Krzysztof P. i Marcin K., czyli mężczyźni, którzy przebywali wraz z Waśniewską w wynajętej chatce w Turośni Dolnej usłyszą zarzuty poplecznictwa! Również mama Madzi może usłyszeć zarzuty w tej sprawie. Jak nieoficjalnie dowiedział się "Fakt" Waśniewska może usłyszeć zarzut składania fałszywych zeznań. W to akurat możemy uwierzyć...
Nie chce nam się natomiast uwierzyć w wersję obu mężczyzn, którzy twierdzą, że nie wiedzieli o tym, że Katarzyna Waśniewska jest poszukiwana przez policję. Przypomnijmy: mama Madzi miała się przedstawić jako Majka. Obu mężczyzn poznała jeszcze w Krakowie, gdzie tańczyła jako striptizerka. Waśniewska zafundowała wynajem domu na pół roku z góry, umowę najmu podpisano na Marcina K. Co robił Krzysztof P.? Przyjeżdżał w gości...
>>> Katarzyna Waśniewska miała romans z pedofilem
Prokuratura w Białymstoku prowadzi śledztwo w sprawie ukrywania się Waśniewskiej:
– Na początku września chcemy zakończyć śledztwo. Na razie jeszcze czekamy na pewne dokumenty i przeprowadzamy dodatkowe czynności – mówi tylko Urszula Sieńczyło szefowa Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.