Wygląda na to, że Bartłomiej Waśniewski zdania już nie zmieni i do żony Katarzyny nie wróci.
– Adwokat Bartka już zajmuje się sprawą jego rozwodu z Katarzyną – przekonuje w rozmowie z Faktem ojczym Waśniewskiego Sławomir Cieślik. Dodaje on również, że rozwód nie powinien być trudny. Jedyne czego Bartek chce od swojej żony to nazwisko, a właściwie chce, żeby przestała z niego korzystać!
- Teraz, kiedy Kaśka wyszła zza krat, na pewno znowu będzie się skandalicznie zachowywała. Ona wciąż nosi jego nazwisko, które już dostatecznie skompromitowała. Dlatego Bartek postara się, by po rozwodzie to się zmieniło, żeby już więcej nie hańbiła tego nazwiska – tłumaczy Cieślik.
Odebranie nazwiska żonie przez zakończeniem procesu w sprawie śmierci Madzi może mieć Dla Bartka Waśniewskiego wymiar dość symboliczny. Nawet gdy Katarzyna wróci do nazwiska panieńskiego wciąż będzie występować w sadzie jako Katarzyna W.