- Minister Miller na spotkaniu powiedział, że nie spodziewa się, że całe społeczeństwo uwierzy w ustalenia tego raportu. Myślę, że słusznie rozumuje. Chwilami zastanawiałam się, czy w ogóle znajdzie frajerów, którzy w to uwierzą – tak Magdalena Merta podsumowała spotkanie ministra Jerzego Millera z rodzinami ofiar katastrofy.
Wdowa po po wiceministrze kultury Tomaszu Mercie nie kryła zarówno oburzenia, jak i tego, że nie wierzy w ustalenia komisji Millera:
- Dzisiejsze odpowiedzi nie satysfakcjonują mnie do końca. Członkowie komisji nie odnosili się do tez czy ustaleń robionych przez innych (..) Jak rozumiem że piloci byli za głupi na to, żeby patrzeć na właściwy wysokościomierz – podsumowała krótko.
WDOWA Merta o RAPORCIE MILLERA: Nie uwierzyłam – raport dla FRAJERÓW
Ostre słowa po spotkaniu rodzin ofiar katastrofy pod Smoleńskiem z członkami polskiej komisji badającej przyczyny wypadku. - Chwilami zastanawiałam się, czy Jerzy Miller w ogóle znajdzie frajerów, którzy w to uwierzą. (…) Ja nie uwierzyłam – grzmiała Magdalena Merta.