Portal Echodnia.eu poinformował, że maszyna spadła do zalewu Chańcza w niedzielny poranek. Mężczyźni nią lecący zostali uratowani przez wędkarza, który podpłynął do nich i wyciągnął z wody. Jak się okazało, obaj motolotniarze mieli ok. 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafili oni do szpitala.
Według informacji portalu na pewno jeden z mężczyzn posiadał uprawnienia do lotu motolotnią. O wypadku ma zostać powiadomiona Państwową Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Sama maszyna została już odnaleziona na dnie zbiornika.