Poszło mu nadzwyczaj gładko, mimo iż zapadały już ciemności. I zapewne z tejże przyczyny nie chciało mu się szukać ugodzonego strzałą ptaka. Nazajutrz znaleźli go przechodnie i zgłosili sprawę na policję. Mundurowi dwoili się i troili, by odnaleźć domorosłego Robin Hooda, ale w końcu im się to udało. Teraz mężczyźnie grożą nawet dwa lata więzienia.
Wejherowo. Strzelił z łuku do gołębia
2018-04-07
4:00
Barbarzyńską rozrywkę zorganizował sobie 28-letni mieszkaniec Wejherowa (woj. pomorskie). Wyposażony w łuk i strzały postanowił zapolować na gołębia.