Wiadomości. Sawicki przeprasza za wypowiedź, ochroniarz Kaczyńskiego siedział w więzieniu, ludzie Falenty zatrzymani za podsłuchy

Sawicki przeprasza za wypowiedź

- Jeśli poczuli się urażeni, to jest mi przykro i przepraszam, ale słowo nie jest obraźliwe - powiedział w TVP Info minister rolnictwa. Wcześniej Marek Sawicki (56 l.) w rozmowie z serwisem mPolska24.pl nazwał "frajerami" tych rolników, którzy bardzo tanio sprzedają swoje jabłka. - Ja szanuję biznesmenów, a nie frajerów. Jeśli zaproponowaliśmy już w połowie sierpnia instrument wycofania z rynku, w którym za jabłka proponujemy 27 gr, a frajerzy wiozą jabłka na przetwórstwo po 12-14 groszy - ich wybór. Wolny kraj, demokracja - powiedział Sawicki.

Zobacz też: Sławomir Jastrzębowski: Co i komu udowadnia nieetyczny junior Tusk?

Ochroniarz Kaczyńskiego siedział w więzieniu

Artur W., pracujący w ochronie Jarosława Kaczyńskiego, ma na koncie wyrok i odsiadkę. Pracownik Grom Group w 2010 r. został skazany za niepłacenie alimentów - pisze "Newsweek". Nie reagował też na wezwania kuratora sądowego i nie odbierał wezwań. Sąd skazał go na 45 dni więzienia z nakazem doprowadzenia go siłą. Agencja Grom Group tłumaczy, że W. chodzi przy prezesie PiS jako wolontariusz.

Ludzie Falenty zatrzymani za podsłuchy

Dwaj współpracownicy Marka Falenty (39 l.), głównego podejrzanego w aferze taśmowej, mają zarzuty stosowania podsłuchu, jeden z nich miał się podszywać pod agenta ABW - pisze "Newsweek". Sprawa dotyczy firm Krex i Energo z Bielska Podlaskiego. W kwietniu 2014 r. do ich biura doręczono teczkę z dokumentami, w której była ukryta pluskwa. Przesyłka miała zostać nadana przez jedną z firm Falenty.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail