Ponad tysiąc osób ewakuowano wczoraj z centrum Raciborza po tym, jak na jednym z osiedli w śródmieściu odkryto półtonową bombę. Niewybuch z czasów drugiej wojny światowej mógł eksplodować w każdej chwili. Jego siła rażenia była tak ogromna, że całe osiedle mogło zamienić się w gruzowisko.
Gigantyczny niewypał znaleziono podczas prac budowlanych w pobliżu skrzyżowania ulic Opawskiej i Matejki. W pewnym momencie koparka uderzyła łyżką o coś metalowego. Na miejsce od razu wezwano służby ratownicze. Policja ogrodziła cały teren, wyznaczając kilkusetmetrową strefę, do której nikt postronny nie był wpuszczany. Po kilku godzinach saperzy zabrali bombę na poligon, gdzie miała zostać zdetonowana.