Do połowy ubiegłego miesiąca Drobik pełnił obowiązki dyrektora COS. Jego zastępcą był Marek Wieczorek (43 l.), znajomy minister Muchy i właściciel salonu fryzjerskiego w Lublinie. Kiedy między Drobikiem a Wieczorkiem wybuchł konflikt, minister zdecydowała się na odwołanie Drobika. Na specjalnej konferencji prasowej mówiła o wyrzuceniu go z COS.
Okazuje się jednak, że co najmniej do połowy kwietnia Drobik w Ośrodku nadal będzie pracował...
- Pan Damian Drobik w chwili powołania przez ministra sportu na stanowisko pełniącego obowiązki dyrektora Centralnego Ośrodka Sportu pozostawał już z COS-em w stosunku pracy na stanowisku zastępcy dyrektora ds. obiektów sportowych. Po odwołaniu go z funkcji dyrektorskiej powrócił na dotychczasowe stanowisko - usłyszeliśmy w biurze prasowym Ministerstwa Sportu. Tuż po dymisji Drobik poszedł na zwolnienie lekarskie. - Najpierw przebywał na nim do 30 marca, po czym przedłużył je do 15 kwietnia - mówi rzecznik ministerstwa Katarzyna Kochaniak.