Prawo i Sprawiedliwość postanowiło połączyć kilkadziesiąt mazowieckich gmin z Warszawą w nowy twór metropolitalny - jedno wielkie miasto stołeczne Warszawa. Wówczas mieszkańcy Ząbek, Wołomina czy Grodziska Mazowieckiego na równi z mieszkańcami dzielnic stolicy wybieraliby prezydenta Warszawy i Radę Warszawy. Zaprotestowały i stolica, i większość wymienionych w projekcie gmin. - To zamach na demokrację, niszczenie samorządu, odbieranie kompetencji lokalnym władzom! - posypały się ostre komentarze.
Teraz pojawił się nowy pomysł, by metropolia objęła tylko Warszawę z przyległymi gminami, tzw. wianuszkiem. - Dziś nic nie jest przesądzone. Propozycje mogą być różne. Z drugiej strony Serock i Mińsk Mazowiecki też chcą być w metropolii, a dziś te gminy nie zostały uwzględnione - stwierdza wnioskodawca projektu, poseł PiS Jacek Sasin, autor całego zamieszania, który od miesiąca musi studzić emocje. Przed feriami spotkał się z samorządowcami u wojewody. - Minął miesiąc i nie wiemy, co dalej. Czekamy w gotowości - mówi prezydent Legionowa Roman Smogorzewski. W tej gminie 26 marca odbędzie się, na razie jedyne na Mazowszu, referendum w sprawie przyłączenia Legionowa do metropolii.
- Niech się prezydent Legionowa nie martwi. W tym tygodniu ruszamy z konsultacjami. Dwutorowo - mówi nam Jacek Sasin. W czwartek ma się odbyć kolejne spotkanie u wojewody, na którym poznamy harmonogram działań. - Będą spotkania z mieszkańcami, organizacjami społecznymi i rozmowy z samorządowcami. W każdej z 33 gmin wymienionych w projekcie pojawi się nasz wolontariusz z materiałami informacyjnymi i ankietami, które będą mogli wypełnić mieszkańcy - wylicza Sasin. W ankiecie będzie można m.in. wskazać zasięg terytorialny metropolii czy kompetencje nowego organu. W tym tygodniu ma być też uruchomiona specjalna strona internetowa. - Chciałbym zebrać wnioski do końca kwietnia. Zostaną one przeanalizowane i nowy projekt ustawy metropolitalnej pojawiłby się w wakacje - wylicza poseł.
Zobacz: Gosiewska ma żal do Macierewicza: Nie chce mi DAĆ 750 tys. zł!