Tradycją lanego poniedziałku było oblewanie innych, nawet obcych, wodą. Skąd taki zwyczaj? Z dawnych praktyk pogańskich - miał symbolizować budzenie się przyrody do życia. Wielkanocne "polewanie" popularne było głównie wśród panien i kawalerów - dziewczęta wprawdzie uciekały przed chłopcami z wiadrami pełnymi wody, ale oblanie oznaczało powodzenie u płci przeciwnej.
Wielkanoc 2014: Kiedy wypadają święta w tym roku?
Dawniej na wsiach w poniedziałkowy poranek kropiło się też wodą święconą pola, żeby zapewnić sobie urodzaj. Do dziś zwyczaj ten jest żywy we wsiach na południu Polski. W tych regionach zachowało się zresztą najwięcej lanoponiedziałkowych tradycji - np. robienie psikusów sąsiadom.
W Pietrowicach Wielkich koło Raciborza, Ostropie (dzielnica Gliwic) czy w opolskich Żędowicach przetrwał nadal kutywowany jest zwyczaj procesji konnej, w której bierze udział również ksiądz. Po uroczystej mszy św. orszak objeżdża pola, które kapłan poświęca.