Kalendarzowa wiosna zaczęła się w Polsce wraz z końcem marca, ale niestety w kilku rejonach naszego kraju wciąż utrzymuje się typowo zimowa aura. Tak było choćby na Podhalu, gdzie w nocy z 5 na 6 kwietnia spadł śnieg, wiał bardzo silny wiatr oraz padał deszcz. Wcześniej o fatalnych warunkach pogodowych informował IMGiW, który wydał 1. stopień zagrożenia.
- Przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować szkody materialne, możliwe zagrożenie życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej - czytamy w komunikacie.
Niestety, dla wszystkich osób, które oczekują powrotu wiosennej aury, mamy złe wieści. Z przewidywań synoptyków wynika, że na Podhalu wciąż będzie się utrzymywać bardzo niekorzystna aura - nadal będzie padał śnieg i wiał silny wiatr, zaś temperatura będzie wynosić 3 stopnie na plusie.
Zobacz: Uwaga, zdradliwa pogoda