Kamery zostały umieszczone na szczytach wysokich, czterdziestometrowych wież. Gdy rośnie zagrożenie pożarem, natychmiast przekazują one dokładny obraz lasu na trzy wielkie monitory umieszczone w punkcie alarmowym niepołomickiego nadleśnictwa. Tam dyżurny śledzi na ekranach fragmenty puszczy, a gdy zauważy dym, może ustalić dokładne miejsce pożaru na mapie wyświetlanej na monitorze. Nowy system przeciwpożarowy kosztował ok. 1,2 mln zł.
Wielki Brat w nadleśnictwie. Monitorują puszczę
2013-08-24
12:52
Trzy supernowoczesne, zdalnie sterowane kamery ochronią Puszczę Niepołomicką przed pożarami.