Niespełna trzy lata temu państwo polskie, reprezentowane przez ministra kultury prof. Piotra Glińskiego, zdecydowało o zakupie tej najcenniejszej polskiej kolekcji sztuki, pozostającej dotąd w rękach prywatnych. Dzięki temu nie tylko udało się wreszcie dokończyć trwający blisko dekadę remont muzeum, ale też uregulować status prawny kolekcji. A Dama z gronostajem, przez wielu ekspertów uważana za najpiękniejszy obraz świata, trafiła pod troskliwą opiekę konserwatorów z Muzeum Narodowego w Krakowie. W grudniu na trwałe zagości w specjalnie dla niej przygotowanej sali Muzeum Książąt Czartoryskich, gdzie bez przeszkód będzie można podziwiać jej urodę.
Nie tylko Dama...
– Kolekcja Czartoryskich to nie tylko Leonardo i Rembrandt - mówi dr hab. Andrzej Betlej, prof. UJ, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie. - To również akt hołdu pruskiego, kronika Jana Długosza, rzeczy, które definiują naszą historię i tożsamość - dodaje.
Muzeum zostało poddane gruntownemu remontowi i zyskało dodatkową przestrzeń wystawienniczą – dzieła sztuki będą prezentowane na dwóch piętrach pałacu i w jego oficynach. – Wyróżnikiem Muzeum Czartoryskich jest historyczny charakter kolekcji, szczycącej się posiadaniem wielu unikatowych dzieł sztuki: obrazów, średniowiecznych emalii, rzeźb w kości słoniowej, bursztynie i koralu, ceramiki, weneckich szkieł i augsburskich sreber, perskich kobierców, tkanin, orientalnych i polskich militariów dzieł niezwykłej urody i wartości artystycznej i historycznej – mówi Katarzyna Płonka-Bałus, kurator Muzeum Książąt Czartoryskich.
Zawiłe losy zbiorów
Początek Kolekcji Czartoryskich dała księżna Izabela z Flemmingów Czartoryska, która w 1801 r. otworzyła najstarsze polskie muzeum. Gromadzone przez nią zbiory były prezentowane w Puławach – m.in. była tam wystawiona Dama z gronostajem Leonarda da Vinci, Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem Rembrandta van Rijna oraz Portret młodzieńca Rafaela Santi (zaginiony podczas II wojny światowej).
Muzeum nie przetrwało jednak powstania listopadowego w 1831 roku, a po emigracji syna Izabeli, księcia Adama Jerzego, zbiory zostały przewiezione do Paryża. Powróciły do Polski dopiero w 1876 roku, w związku z planowanym otwarciem muzeum w Krakowie. II wojna światowa spowodowała znaczące straty w Kolekcji Czartoryskich. Po wojnie część ocalałych zbiorów i całe muzeum trafiło pod opiekę Muzeum Narodowego w Krakowie (pozostając własnością Czartoryskich), a w 1991 r. – pod zarząd Fundacji Książąt Czartoryskich. 29 grudnia 2016 r., dzięki decyzji ministra kultury i dziedzictwa narodowego o zakupie przez Skarb Państwa, kolekcja stała się własnością narodu polskiego i integralną częścią Muzeum Narodowego w Krakowie.
Otwarcie już w grudniu!
Już w grudniu Kolekcja Czartoryskich zajaśnieje w pełni swoim blaskiem. A wizyta w najstarszym – i zarazem najnowszym – polskim muzeum może być doskonałym celem świątecznych i noworocznych spacerów czy wycieczek. Emocje związane z obcowaniem ze sztuką na najwyższym poziomie sprawią, że może to być najlepszy prezent, który sprawimy sobie i swoim bliskim. Do zobaczenia w Krakowie!
(oprac. na podstawie tekstów Katarzyny Płonki-Bałus, Mateusza Chramca, Natalii Koziary, Muzeum Książąt Czartoryskich)
MATERIAŁ POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z MINISTERSTWEM KULTURY I DZIEDZICTWA NARODOWEGO