Tuż po godz. 4 rano strażacy zostali wezwani do pożaru w Suchej Wsi (powiat sochaczewski). W ogniu stanął magazyn składu mączki kostnej.
- W akcji gaśniczej brało udział piętnaście jednostek straży pożarnej. Największym problemem było gaszenie palącego się styropianu, którym był ocieplony magazyn. Materiał wypełniał przestrzeń między metalowymi ścianami budynku. Musieliśmy je rozbierać - informuje st. bryg. Paweł Frątczak (47 l.), rzecznik prasowy Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.
Płomienie ugaszono przed południem. Na szczęście nikt nie został ranny. - Nie znamy jeszcze przyczyn wybuchu pożaru - dodaje Frątczak. Właściciele magazynów szacują teraz straty.