Aneta Serwińska właśnie przebiegła swój pierwszy maraton. – Na co dzień pracuję w KGHM, biegam od dwóch lat, do swojego pierwszego maratonu przygotowywałam się od grudnia – najbardziej lubię trenować na świeżym powietrzu – mówi. Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, bieganie w okolicach np. huty czy kopalni może być przyjemne. KGHM musi spełniać restrykcyjne normy środowiskowe. Firma od lat prowadzi badania nad usprawnieniem procesów wydobywczych, inwestuje w ekologię i podejmuje szereg różnorodnych działań, by pracować z jak największym poszanowaniem środowiska naturalnego. Dlatego ani Lubin, ani Legnica, ani Głogów nie figurują na liście najbardziej zanieczyszczonych miast.
ZIELONY BOOM
Są pewne sektory biznesu, które generują szkodliwe i często fałszywe stereotypy związane z ich oddziaływaniem na środowisko. Bez wątpienia do tych branż zaliczają się przemysł wydobywczy czy hutnictwo. Co za tym idzie, również regiony, w których funkcjonują firmy związane z tymi gałęziami przemysłu, są narażone na krzywdzące opinie. Bo choć co do zasady wydobycie węgla, rud żelaza czy miedzi rzeczywiście ma wpływ na środowisko, nie zawsze jest to wpływ tak szkodliwy, jak wynika z powszechnie przyjętych schematów myślenia.
Od wieków rozwój przemysłu zmieniał wygląd miejsc, w których żyjemy. Ludzie budowali miasta, drogi kolejowe, autostrady, mosty. Produkowali samochody, maszyny, odzież, środki ochrony roślin. Rozwijał się przemysł chemiczny, motoryzacyjny, spożywczy. Ten postęp cywilizacyjny dzieje się od wieków i od setek lat wpływa na środowisko. Ale ludzie zaczęli coraz bardziej zwracać uwagę na otoczenie. Lasy, woda, powietrze stały się dla nas cennymi zasobami. Dlatego i przemysł zaczął się zmieniać.
A ostatnie dwudziestolecie w szczególności zmieniło jego oblicze. Zielony boom technologiczny sprawił, że na terenach przemysłowych jest zaskakująco czysto. Prawdziwa rewolucja technologiczna pozwoliła fabrykom istnieć niedaleko domów, a produkcji iść w parze z codziennym życiem mieszkańców miast. Ostatnie dwie dekady to prawdziwa rewolucja w przemyśle. Dobrym przykładem jest sytuacja słynnego zagłębia miedziowego, czyli Legnicko- Głogowskiego Okręgu Miedziowego. Region, w którym od wielu lat funkcjonuje KGHM Polska Miedź, raczej nie jest odbierany w powszechnej świadomości jako miejsce o nieskazitelnie czystym powietrzu, zdrowe dla mieszkańców. Ale czy taka ocena jest słuszna?
Oczywiście obiegowa opinia oparta jest na zakorzenionym w świadomości stereotypie, że przemysł to czarny dym płynący z komina, ciemne chmury nad fabrykami, zanieczyszczenia. Szersze spojrzenie na kwestię stanu środowiska w Polsce w ogóle, a także
na politykę ekologiczną praktykowaną w KGHM pokazuje, że sytuacja jest nieco inna, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Dzisiaj biznes nie może istnieć bez odpowiedzialnego podejścia do środowiska. Firmy rozumieją, że czerpiącz zasobów Ziemi, muszą szczególnie o tę Ziemię dbać.
NIECHLUBNI LIDERZY
Jak pokazuje opublikowany w 2018 r. raport Światowej Organizacji Zdrowia dotyczący zanieczyszczenia powietrza w państwach i miastach Starego Kontynentu, aż 72 proc. polskich miast notuje poziomy zanieczyszczenia przekraczające normy ustanowione przez WHO. W rankingu 50 najbardziej zanieczyszczonych aglomeracji w Europie znajduje się aż 36 polskich miejscowości. Oprócz mniejszych miast, jasno kojarzonych z przemysłem – takich jak Żywiec czy Opoczno – na liście znalazło się miejsce również dla Zabrza, Katowic. W pierwszej dziesiątce miast o najgorszej kondycji powietrza w Europie jest Kraków.
W gronie najbardziej zanieczyszczonych miast próżno jednak szukać Lubina, Legnicy czy Głogowa. Również badania innych wskaźników pokazują, że sytuacja w tym regionie jest lepsza niż choćby w innych częściachwojewództwa dolnośląskiego. Zagrożenie chorobami układu oddechowego czy nowotworami jest tu niższe niż w większości powiatów dolnośląskich. Pozytywne są także wyniki dotyczące stanu gleb – jak pokazują badania przeprowadzone w powiecie głogowskim, zawartość szkodliwego arsenu, będącego pochodną działań hutniczych, nie przekracza dopuszczalnych norm.
DZIAŁANIA SPOŁECZNE
Jak to możliwe, że działalność KGHM nie wpływa negatywnie na środowisko w znaczący sposób? Firma od lat prowadzi badania nad usprawnieniem procesów wydobywczych, a także podejmuje istotne działania społeczne wspomagające procesy ochrony środowiska. Rygorystyczne normy są ściśle przestrzegane. Wielkie fabryki, takie jak huty, muszą instalować na kominach urządzenia, które na przykład ograniczają ilość wypuszczanych dymów i gazów. Są do tego zobligowane przez państwo. Ale KGHM robi znacznie więcej. Firma inwestuje w coraz nowsze rozwiązania technologiczne. I tak na przykład w Hucie Miedzi Głogów powstaje nowa instalacja, dzięki której arsen będzie zamieniany w postać podobną do skorodytu – minerału występującego naturalnie w środowisku.
Dzięki tym zabiegom poprawi się jakość powietrza, gleb oraz wód – nie tylko na terenie zakładu, lecz także w jego otoczeniu. Jak wiemy, arsen jest szeroko rozpowszechniony w przyrodzie. Jest jednym z najczęściej występujących pierwiastków w skorupie ziemskiej i w środowisku. Można go spotkać w ponad 200 znanych minerałach. Niewielkie ilości arsenu występują również w sposób naturalny w organizmie człowieka, gdyż jest on niezbędny do jego prawidłowego funkcjonowania.
Według Agency for Toxic Substances Disease Registry, ASTDR (2014) narażenie na arsen drogą oddechową i przez skórę związane jest z ekspozycją w miejscu pracy, zaś w przypadku ogółu społeczeństwa główną drogą narażenia na ten pierwiastek są produkty spożywcze. Spore stężenie pierwiastka stwierdzono m.in. w alkoholach, ryżu czy rybach morskich. Inicjatywy podejmowane przez KGHM pokazują, że prowadzenie przemysłu hutniczego i wydobywczego w sposób rozważny jest możliwe, a efekty tych działań widać w statystykach i wynikach badań. Jeśli polskie firmy będą podążać tak wytyczonymi ścieżkami rozwoju, sytuacja ekologiczna nad Wisłą w dłuższym czasie się poprawi.
MĄDRA STRATEGIA POLSKICH FIRM
Profilaktyka ekologiczna, wdrażanie nowych technologii w procesy produkcyjne oraz aktywność społeczna – dzięki takiej strategii można dbać o lepsze środowisko w Polsce i sprawiać, by nasz kraj obniżał swą pozycję w niechlubnych rankingach WHO, a co najważniejsze, by mieszkańcy mogli się cieszyć czystszym powietrzem i dobrym klimatem.