Do zdarzenia doszło w poniedziałek koło godziny 18. W akcji brało udział 11 jednostek straży pożarnej. W płomieniach zginęło 50 świnek, właściciel musi spisać na straty także kombajn, trzy ciągniki i prasę do słomy. Na szczęście udało się uchronić budynki mieszkalne.
W trakcie akcji gaśniczej ucierpiał jeden ze strażaków OSP. Jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.