Wiktoria z Krapkowic ZAGINĘŁA, a miała tylko odprowadzić koleżankę na pociąg [SZCZEGÓŁY]

Wiktoria z Krapkowic zniknęła 10 dni temu i nikt nie wie, co się z nią dzieje. Dziewczyna ostatni raz była widziana w okolicy „gogolińskiego ronda” około 18.00, do domu jednak nie trafiła. Najprawdopodobniej, gdy wracała z okolicznej stacji kolejowej (na którą odprowadzała koleżankę) chciała skrócić sobie drogę i poszła ścieżką przez las. To trasa, którą przechodzi wiele osób z Krapkowic. Jednak czy Wiktoria faktycznie tamtędy szła, nie jest pewne. Rodzice nastolatki natychmiast powiadomili o zaginięciu córki policję. Są w szoku! Jej mama zaapelowała na Facebooku: „Kochana córeczko. Pozwól nam sobie pomóc. Z każdym problemem możesz do nas przyjść, we wszystkim Ci pomożemy i obiecuję, że nie wyciągniemy (...) żadnych konsekwencji wobec ciebie, daj tylko jakiś znak, że żyjesz, skróć nasze cierpienia i pozwól nam nadal spełniać rolę rodziców, którzy kochają cię ponad wszystko i obiecuję, że nikt nie będzie za nic cię oceniał. Po prostu się odezwij!”. Jak podkreślają koleżanki zaginionej 15-latki, dziewczyna zawsze miała dobry kontakt z mamą, mówiła jej o swoich problemach: „Miała bardzo dobry kontakt ze swoją mamą i często opowiadała jej przez telefon o tym, co jej się udało albo co ją gnębi” czytamy na nto.pl. Czy to możliwe, że Wiktoria specjalnie się nie odzywa, postanowiła uciec z domu? Nikt w to nie wierzy, bo jak mówią znajomi, Wiktoria jest cicha, spokojna. Takie samo zdanie o dziewczynie mają nauczyciele, którzy podkreślają, że z gimnazjalistką nie było problemów wychowawczych: „Jest poprawną uczennicą, nie mieliśmy z nią problemów wychowawczych” powiedział serwisowi Nowej trybuny Opolskiej zastępca kierownika szkoły Wiktorii, Andrzej Brzozowski.

Wszyscy mają nadzieję, że 15-latka odnajdzie się cała i zdrowa. W poszukiwaniach dziewczyny zaangażowani są funkcjonariusze z Krapkowic, Gogolina i Zdzieszowic, a także Opola. Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek informacje o nastolatce są proszeni o kontakt z policją. Przypomnijmy rysopis dziewczyny i to, jak była ubrana w dniu zaginięcia. Wiktoria ma długie, proste, ciemnobrązowe włosy, wzrost, ok. 175 cm i szczupłą sylwetkę. Była ubrana w obcisłe leginsy koloru ciemnoszarego, czarno-czerwone buty sportowe, jasnoszarą koszulę z długim rękawem i czarną kurtkę skórzaną do pasa.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Czytaj: Krapkowice. Wiktoria Cichocka PORWANA? Zanim ZGINĘŁA, wysłała tajemnicze SMS-y: Ona idzie za mną...