Niewielkie pączki na drzewach, nieśmiały śpiew ptaków, przebiśniegi i krokusy w nasłonecznionych ogródkach, nieliczne motylki. Tak w skrócie można opisać wiosnę w Warszawie i podwarszawskich miejscowościach. Oznaków wiosny jak na lekarstwo, ale przy utrzymującej się jeszcze przez kilka dni takiej pogodzie możemy być pewni, że świat wokół szybko się zazieleni.
>>> Zauważyłeś u siebie wiosnę? PRZYŚLIJ NAM ZDJĘCIE (klik)
W 2012 roku astronomiczna wiosna przyszła dzień wcześniej niż kalendarzowa. Wiosna rozpoczęła się już 20 marca o godz. 6.14, czyli w momencie równonocy wiosennej, gdy Słońce przekroczyło punkt Barana na równiku niebieskiem.