Wart 20 milionów złotych "zielony most" miał zwiększyć bezpieczeństwo na jezdni. Okazało się jednak, że na ekranie monitoringu nowego przejścia zamiast leśnych gości pojawiają się co i rusz przechodnie. Ludzie skracają sobie w ten sposób drogę nad pobliskie jezioro, a zerkające z zarośli dziki boją się skorzystać z przeprawy.
Od dziewięciu miesięcy z przejścia skorzystały tylko 183 leśne zwierzęta i to same sarny czy jelenie - ani jeden dzik lub łoś! Ludzi były za to setki. Projektanci mają wziąć ten zaskakujący przykład pod uwagę, gdy będą projektować kolejne takie miejsca.
Wipsowo. Ludzie ukradli dzikom most
Miał być most dla dzików i łosi, ale zwierzynę wypłoszyli ludzie! Dziewięć miesięcy temu na terenie Nadleśnictwa Wipsowo (woj. warmińsko-mazurskie) zbudowano nad drogą krajową nr 16 specjalne przejście dla leśnych zwierząt.