Wirus bostoński zaatakował ze szczególną siłą na Mazowszu, Podkarpaciu i w Małopolsce. Zaraza przywędrowała z Bostonu w USA, tam właśnie nastąpiła epidemia tej choroby. Wywołują ją enterowirusy echo i wirusy coxsackie. Na gorączkę bostońską chorują przeważnie dzieci w wieku od 3 do 10 lat. Jak rozpoznać zarazę? Jeśli na ciele dziecka, a w szczególności na stopach, dłoniach i w okolicy ust, pojawia się wysypka lub pęcherze, to oznacza, że najprawdopodobniej mamy do czynienia z bostońska chorobą. Może jej towarzyszyć trwająca zwykle 2-3 dni gorączka lub biegunka. - Choroba ta jest zaraźliwa, ale niegroźna - uspokaja dr Hanna Czajka ze Szpitala św. Ludwika w Krakowie. W leczeniu stosuje się środki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Ustrzec się przed niż można przede wszystkim często myjąc ręce.
Dr hanna Czajka, pediatra z krakowa
- Choroba bostońska jest bardzo zaraźliwa, ale na szczęście niegroźna. W leczeniu stosuje się środki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Zarazą bostońską można się zarazić wszędzie, nie tylko w przedszkolu, ale nawet na basenie. Co może nas uratować? Higiena, a w przede wszystkim częste mycie rąk.