- Z prawdziwym wzruszeniem witamy dzisiaj jednego z ostatnich żołnierzy tułaczy, jednego z ostatnich polskich pielgrzymów, który przez całe życie, a czasami i przez cały świat, wracał do Polski - mówił marszałek Sejmu Bronisław Komorowski (58 l.) podczas uroczystości żałobnych na warszawskim lotnisku Okęcie.
- Czas odpocząć druhu prezydencie - dodał marszałek. Kaczorowski zostanie pochowany w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Tak zażyczyła sobie wdowa po Nim Karolina Kaczorowska, która chce w przyszłości spocząć obok męża.
Na ostatniego Prezydenta RP na uchodźstwie czekali na wojskowym lotnisku w Warszawie Jego najbliżsi i przedstawiciele najwyż-szych polskich władz. Samolot z ciałem Ryszarda Kaczorowskiego wylądował o godz. 12.40. Trumna została przewieziona w asyście honorowej do Belwederu. Tam do piątkowego wieczoru będzie można oddać hołd Prezydentowi. Później ciało zostanie przewiezione do kościoła św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu.
Przeczytaj koniecznie: Ryszard Kaczorowski został prezydentem gdy był w teatrze
Po mszy żałobnej (piątek, godz. 18.30) harcerze z Polski i zagranicy obejmą przy trumnie Ryszarda Kaczorowskiego 12-godzinną wartę honorową. Po uroczystościach trumna ma wrócić do Belwederu. W poniedziałek o godz. 16 w Archikatedrze św. Jana zaplanowano kolejne nabożeństwo żałobne. Po mszy świętej ciało zostanie przewiezione do Świątyni Opatrzności Bożej i tam będzie pochowane. Jako miejsce pochówku rozważano początkowo Wawel i wojskowe Powązki. Jednak w obu tych miejscach nie mogłaby spocząć w przyszłości wdowa po prezydencie Karolina Kaczorowska. A wolą obojga był wspólny pochówek. Pani Kaczorowska wybierała się z mężem na uroczystości do Katynia. Zrezygnowała z powodu choroby.
Złóż kondolencje: