Barack OBAMA w Polsce: Witamy, panie prezydencie! RELACJA Z PIERWSZEGO DNIA WIZYTY

2011-05-28 10:44

Wzruszające przywitanie z polskimi kombatantami, nagła zmiana programu wizyty i 25-minutowe spóźnienie do Pałacu Prezydenckiego. Tak w piątek w Warszawie rozpoczęła się wizyta prezydenta USA Baracka Obamy (50 l.).

Samolot z przywódcą USA wylądował na lotnisku Okęcie kilkanaście minut przed planowanym czasem. Na płycie na Baracka Obamę czekała pancerna limuzyna, która towarzyszy mu w europejskim tournée.

Przeczytaj koniecznie: Wizyta Obamy i ZAMKNIĘTE ULICE, zmienione trasy autobusów. Obama a kursowanie tramwajów - SPIS

W kolumnie około 30 samochodów najważniejszy polityk świata przejechał ulicami miasta na pl. Piłsudskiego. Przed Grobem Nieznanego Żołnierza złożył wieniec. I tu po raz pierwszy zmienił ustalony niemal co do sekundy program. Chwilę porozmawiał z każdym kombatantem stojącym tuż obok kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Dopiero po kilku minutach wsiadł do samochodu i kolumna podjechała pod pomnik Bohaterów Getta.

Prezydent USA złożył wieniec i znów przez kilka minut rozmawiał. Tym razem z przedstawicielami środowisk żydowskich oraz polskimi politykami.

Następnie kolumna miała zajechać do Pałacu Prezydenckiego na obiad z przywódcami państw Europy Środkowej. Ale nieoczekiwanie Obama pojechał do hotelu Marriott. Do Pałacu Prezydenckiego dotarł z 25-minutowym opóźnieniem.

Patrz też: Limuzyna Obamy a limuzyna Komorowskiego - Cadillac kontra BMW. Prezydent Komorowski WYGRA KAŻDY wyścig, chyba że trafi go meteoryt

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki