Słynny jasnowidz Jackowski, detektyw Krzysztof Rutkowski, a nawet prokuratorzy z Katowic nabierają coraz więcej pewności, że matka Madzi z Sosnowca nie działała sama i ktoś pomagał jej w ukryciu zwłok córki w parku przy ul. Żeromskiego. Według śledczych, na których powołuje się "Gazeta Wyborcza" dzień przed śmiercią Madzi Waśniewska przez kilka godzin chodziła po parku z dwoma dorosłymi osobami, jedna z nich miała długie włosy.
Krzysztof Jackowski jest niemal pewien, że w śmierć Madzi są zamieszane jeszcze dwie osoby. Już dwa tygodnie temu dzielił się na łamach "Super Expressu" swoją wizją. Kilka dni temu podał więcej szczegółów. Ujawnił, że już w środę, 18.04.2012, matka Madzi zdradzi mężczyznę, który jej pomagał.
Najnowsza wizja Jackowskiego jest jeszcze wyraźniejsza. - Jedna z osób, które pomagały matce Madzi, zostanie oskarżona o współudział w morderstwie, a druga o pomoc w ukryciu ciała - powiedział nam słynny wróżbita z Człuchowa.
Według Jackowskiego jedna z tych osób jest bardzo blisko związana z Katarzyną.
WIZJA JACKOWSKIEGO o Madzi z Sosnowca. DZISIAJ Katarzyna WAŚNIEWSKA ZDRADZI swojego WSPÓLNIKA
2012-04-18
14:11
Jeśli wizje jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego się potwierdzą, już dzisiaj, 18.04.2012, nastąpi przełom w śledztwie w sprawie śmierci Madzi z Sosnowca. Jackowski przepowiedział, że właśnie tego dnia Katarzyna Waśniewska zdradzi swojego wspólnika, który pomagał jej w ukryciu zwłok Madzi. Jeszcze zanim światło dzienne ujrzały najnowsze przecieki ze śledztwa prowadzonego przez prokuraturę w Katowicach jasnowidz z Człuchowa przewidział, że matce Madzi pomagały dwie osoby. Według Jackowskiego jedna z nich zostanie oskarżona o współudział w morderstwie.