Zdaje się, że znana z dobrego stylu i gustu żona Baracka Obamy (51 l.) może się już pożegnać z tytułem ikony mody. Teraz na to miano zasługuje żona prezydenta Bronisława Komorowskiego (60 l.). Nasza pierwsza dama postanowiła pokazać Amerykanom, jak dobrze ubierają się Polki. I po przyjeździe do Stanów na powitalnej kolacji dla uczestników 67. sesji Zgromadzenia Organizacji Narodów Zjednoczonych Komorowska olśniła wszystkich swoją kreacją. Ubiór żony Komorowskiego był tak gustownie dobrany, że nawet Michelle Obama wypadła przy niej... blado.
- Pani Anna Komorowska zawsze i wszędzie wygląda ładnie, do żadnego elementu jej stroju nie można się przyczepić. Zestaw, w którym nasza pierwsza dama była na kolacji u Obamy, jest idealnie dobrany. Żakiet pasuje do spódnicy, która ma optymalną długość. Kolor też jest bez zarzutu. Pani Komorowska wygląda zdecydowanie lepiej niż żona Obamy, która powinna mieć zdecydowanie dłuższą sukienkę. Proponuję do połowy kolan - ocenia w rozmowie z "Super Expressem" znany projektant mody Piotr Krajewski (42 l.).