Abp Michalik powiedział, że Cyryl I przyjeżdża do Polski na zaproszenie Kościoła Prawosławnego. Przybycie do Polski Patriarchy Cyryla określił jako "fenomen". Podkreślił również, że podpisanie przesłania o pojednaniu polsko-rosyjskim jak i sama wizyta stały się możliwe dzięki "zbliżeniu między dwoma kościołami".
- Pierwszy raz kościół prawosławny i katolicki próbują wspólnie odczytać znaki czasu. Dzisiaj świat odchodzi od pewnych wartości podstawowych, którymi są złote linie łączące ludzi niezależnie od wyznawanej przez nich wiary - są to linie etyki, moralności, dobra, praw natury. Zachodni świat skwapliwie się od nich oddala - stwierdził Arcybiskup.
Według Michalika przesłanie o pojednaniu narodów polskiego i rosyjskiego można porównać do listu biskupów polskich do niemieckich z roku 1965. Zdaniem Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski "kościół Polski czuje się zobowiązany i zaszczycony, ze mógł wyciągnąć dłoń pojednania kiedyś do Niemców, a dzisiaj uczyni to samo z przedstawicielami Kościoła Prawosławnego".