W październiku węgierski przewoźnik miał uruchomić połączenia do Hurghady z Warszawy i Katowic. Pomimo, że sprzedane zostały już bilety na czartery, WizzAir zdecydował się odwołać zaplanowane loty.
Wszystko przez krwawe zamieszki w Egipcie. Z kurortu płyną niepokojące informacje. W Hurghadzie dochodzi do zamieszek, na ulicach jest wojsko i opancerzone samochody.
>>> Kolejne biura podróży zawieszają wycieczki do Egiptu: Neckermann, Wezyr, Itaka i Rainbow Tours
- Wyrażamy wielki żal z powodu niepokojów politycznych, które trwają w Egipcie i przyjmujemy z powagą i odpowiedzialnością obawy polskich władz w sprawie podróży do tego rejonu. Stąd nasza decyzja o zawieszeniu lotów do Hurghady - tłumaczy swoją decyzję przewoźnik.
WizzAir zapewnia, że wszyscy turyści, którzy kupili bilety na odwołane połączenia, odzyskają pieniądze. Loty zostaną wznowione, jak tylko sytuacja w Egipcie się ustabilizuje.
Krwawa rzeź
Zamieszki między Bractwem Muzułmański, popierającym obalonego prezydenta Mursiego, a wojskiem trwają od początku lipca. W krwawych starciach na ulicach zginęło około 900 osób, kilka tysięcy jest rannych. Sytuacja jest coraz bardziej napięta, bo zamieszki rozprzestrzeniają się na kolejne miasta.
MSZ zaapelowało do Polaków, żeby zrezygnowali z wyjazdów do Egiptu.