Do wypadku doszło we wtorek przed godziną 14-tą w Dębowicy pod Łukowem. Dostawczy boxer z impetem wjechał w tył ciężarówki służącej do odbioru i transportu śmieci. Kiedy kierujący peugeotem z obrażeniami ciała trafił do szpitala, policjanci zajęli się wyjaśnianiem okoliczności, w jakich doszło do wypadku. I szybko się okazało, że z pozoru zwyczajne zdarzenie ma swoje dość osobliwe wytłumaczenie.... - Przyczyną zaistniałego wypadku drogowego było zwyczajnie nieobserwowanie drogi przez kierującego samochodem marki peugeot. Nietypowy był natomiast powód tej niostrożności. Jak ustalili mundurowi, 40-latek kierując autem oglądał w trakcie jazdy film, emitowany w tablecie leżącym na jego kolanach – opowiadają policjanci. - Widocznie prezentowane na filmie sceny tak bardzo obniżyły jego koncentrację, że nie zauważył poprzedzajacego go auta i wjechał w jego tył. Nie dodają już, że film, który tak wciągnął kierowcę przeznaczony był tylko i wyłącznie dla osób dorosłych. - Apelujemy o zachowanie ostrożności na drodze, stosowanie się do obowiązujących przepisów i kierowanie się zasadami zdrowego rozsądku – dodają mundurowi.
Czytaj: Zderzenie BMW z maluchem. Nie żyje 11 letnia dziewczynka