Nie tylko państwa zachodnie, lecz także kapłani mają dość imperialnej polityki Władimira Putina (62 l.) na Ukrainie. Duchowieństwo prawosławne zbiera teraz siły przeciw rosyjskiemu dyktatorowi. Mnisi z góry Atos (położonej w Grecji), jedni z najbardziej świętych ludzi prawosławia, wezwali już hierarchów Cerkwi do nałożenia na prezydenta Rosji ciężkiej klątwy za "rozpętanie wojny z braćmi w wierze na Ukrainie". Przeklęty Putin nie będzie mógł wejść do żadnej cerkwi i korzystać z sakramentów. By powrócić do prawosławia, prezydent Rosji musiałby odpokutować za zło, którego się dopuścił, ale o tym, czy pokuta jest wystarczająca, zdecydują biskupi.
Zobacz też: Władimir PUTIN straszy Polaków: w 2 dni zajmę Warszawę!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail