Mrożący krew w żyłach wypadek rozegrał się kiedy w domu gdzie mieszkała 23-latka z malcem były jeszcze 3 dorosłe osoby: ciotka, wujek i babcia chłopca. Jednak to mama 3-latka przygotowywała mu kąpiel. Do wanienki nalała wrzątku. Jak informuje „Echo Dnia” zimną wodę miał przynieść któryś z pozostałych domowników.
Nie wiadomo dokładnie jak to się stało, że kobieta nie zauważyła jak dziecko pochodzi do wanienki. Nie zdążyła zareagować kiedy chłopiec wpadał do wrzątku. Gdy w domu rozległ się płacz poparzonego dziecka matka błyskawicznie go wyciągnęła.
Przeczytaj koniecznie: Szok! Kate Moss ma dziecko z Beckhamem
Więcej
https://www.se.pl/wiadomosci/exclusive/szok-kate-moss-ma-dziecko-z-beckhamem-aa-DnwG-iXCB-MhJa.html
23-latka udzieliła synkowi pierwszej pomocy, a kiedy wydawało jej się, że wszystko jest w porządku i oparzenia nie są poważne położyła go spać. Gdy rankiem próbowała go obudzić zorientowała się, że jej jedyne dziecko jest martwe.
Wstrząśnięta rozmiarem tragedii, resztkami sił poszła do ośrodka zdrowia i zgłosiła śmierć 3-latka. Policjanci i prokuratorzy ustalają co było przyczyną zgonu, potwierdzi to dopiero sekcja zwłok. Nie ma wątpliwości, że nikt celowo nie zrobił krzywdy maluchowi. Rodzina 23-latka uchodzi za spokojną, nikt nie nadużywa alkoholu.
Mama 3-latka cały czas jest w szoku, lekarze otoczyli ją troskliwą opieką.