Wodecki grał jak z nut!

2008-10-09 4:00

Dwa tygodnie temu piłkarze Górnika ulegli w lidze Polonii Bytom 0:2. Wczoraj w Pucharze Ekstraklasy podopieczni Henryka Kasperczaka byli górą. Zabrzanie wygrali 2:0, a Wielki Henry tylko zacierał ręce.

- Cieszy mnie postawa piłkarzy - mówił po meczu. - Szczególnie Adama Dancha, który rozegrał na środku obrony bardzo dobre spotkanie. Również akcja, po której zdobyliśmy pierwszego gola, była dobrej jakości.

W 61. minucie akcję prawą stroną przeprowadził Willy Rivas, a nadbiegający Marcin Wodecki z bliska nie dał szans Sewerynowi Kiełpinowi. Kilka chwil później bramkarz Polonii ponownie był bezradny - piłkę do własnej bramki skierował Jacek Broniewicz.

- Do Górnika mam wielki sentyment - uśmiechał się po meczu trener bytomian, Marek Motyka. - Dlatego ta porażka nie boli mnie tak bardzo.

Puchar Ekstraklasy Grupa B

Górnik Zabrze - Polonia Bytom 2:0 (0:0). 1:0 Wodecki, 61. min., 2:0 Broniewicz (samob.), 69. min. Sędziował: Adam Kajzer, widzów: 1000.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki