Został oskarżony o rasizm! Prokuratura skierowała dwie sprawy do sądu

2014-02-19 3:00

Skandaliczne zachowanie i kpiny z ofiar pedofila mordercy Mariusza Trynkiewicza (52 l.), jakie padły w niedawnej audycji Jakuba W. (51 l.), to nie pierwszy taki wybryk znanego celebryty. Już wcześniej udowodnił, że w pogoni za popularnością jest w stanie posunąć się naprawdę daleko. Jednak na razie pchnęło go to na salę sądową, gdzie tłumaczyć się będzie z zarzutów o rasizm! I to do tego w dwóch sprawach! Akty oskarżenia są już w warszawskim sądzie.

Jakub W. od dziesięcioleci buduje swoją pozycję w świecie mediów i rozrywki. I nieraz udowodnił, że nie ma dla niego granic. W 2011 roku w jednej z prowadzonych przez siebie audycji radiowych bez wyraźnego powodu zaatakował i wykpiwał kolor skóry rzecznika Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego Alvina Gajadhura (41 l.).

- Zadzwońmy teraz do murzyna - mówił o Gajadhurze, który jest urodzonym w Polsce synem Hindusa i Polki. Na antenie pojawiały się też takie zwroty jak "krajowy rejestr murzynów" czy "audycję dzisiejszą sponsoruje warszawski oddział Ku-Klux-Klanu". Niedługo później znów szokował. Tym razem jednak bezlitośnie kpiąc i wyszydzając pracujące w Polsce Ukrainki.

Teraz za swoje zachowanie będzie się musiał tłumaczyć. Bowiem śledczy zdecydowali się przekazać akty oskarżenia w obu sprawach do sądu. - W obu przypadkach chodzi generalnie o artykuł 257 Kodeksu karnego. Czyli zarzut publicznego znieważenia na tle rasowym - wyjaśnia prokurator Renata Mazur z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga. Grozi za to do 3 lat więzienia.

W sprawie związanej z obrażaniem Gajadhura w grudniu miała się już odbyć pierwsza rozprawa. Jednak ostatecznie do niej nie doszło, bowiem w sądzie zabrakło Wojewódzkiego. Kolejna ma się odbyć na początku marca. Natomiast sprawa rasistowskich żartów z Ukrainek czeka na wyznaczenie terminu rozprawy.

Zobacz: Mariusz Trynkiewicz - czwarty dzień na wolności. Trynkiewicz zmienił tożsamość! Nowe fakty

Rasizm

Nazywany inaczej dyskryminacją rasową, to zespół poglądów głoszący "wyższość" jednych ras nad innymi. W głównej mierze opiera się na przekonaniu, że różnice w wyglądzie ludzi, najczęściej kolorze skóry, niosą ze sobą także różnice intelektualne.

PARAGRAF NA JAKUBA W.

Art. 257 k.k.

Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jaj przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karza pozbawienia wolności do lat 3

Grozi mu do 3 lat

Prokurator Renata Mazur z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga

- Prokuratura zakończyła już swoje działania, a sprawy przekazano do sądu. W obu przypadkach, czyli audycji radiowej dotyczącej pana Gajadhura oraz Ukrainek, chodzi generalnie o artykuł 257 Kodeksu karnego. Czyli zarzut publicznego znieważenia na tle rasowym.

Tak Jakub W. go obrażał:

Alvin Gajadhur, rzecznik Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego

Zadzwońmy teraz do murzyna

Krajowy rejestr murzynów to instytucja, w której pracujemy już od bardzo dawna

Audycję dzisiejszą sponsoruje warszawski oddział Ku-Klux-Klanu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki