Lis twierdzi, że Ziobro wypowiedzi krytykującej rząd nie konsultował z Kaczyńskim i celowo uderzył w prezesa. - Z tego, co słyszałem, w samolocie do Brukseli panowie Kurski i Ziobro naradzali się dość głośno - mówił w TOK FM.
Przeczytaj koniecznie: OBCIACH w Europarlamencie! Ziobro, Siwiec, Kamiński rozpętali pyskówkę po przemówieniu premiera Tuska!
- Jeżeli Lis zajmuje się donosami anonimowych donosicieli, jest to miarą jego rzetelności dziennikarskiej - odciął się Ziobro. - Jeżeli chce korzystać z takich źródeł, może to robić, pod warunkiem jednak, że nie będzie upowszechniał insynuacji, kłamstw i kłamstewek. Lis popełnia podwójny grzech: donosicielstwa i insynuacji - podsumował Ziobro, sugerując oddanie sprawy do sądu.