Wpadł, bo hałasował

2009-10-16 4:00

A jak wyście mnie znaleźli? - dziwił się 19-letni Robert M., mieszkaniec Jeleniej Góry, po zatrzymaniu przez policję w gminie Puławy (lubelskie).

Od pewnego czasu poszukiwany przez policję młody mężczyzna jak mógł unikał stróżów prawa. Ostatnio postanowił się jednak nieco wyluzować. Po wypaleniu marihuany, której resztki nieopacznie pozostawił w kieszeni, pił alkohol. Osiągnąwszy poziom ponad 2 promili, nabrał ochoty na jakiś wybryk. Przechodząc koło poczty, rzucił kamieniem i wybił szybę. Ponieważ w urzędzie włączył się nieznośnie głośny alarm, oddalił się nieco od budynku, ale nie na tyle, by nie wpaść w ręce patrolu. Do dotychczasowych przewinień 19-latka dopisano wybicie szyby i posiadanie narkotyków. Grozi mu 3-letnia odsiadka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają