27-latek został zatrzymany po tym, gdy do policjantów CBŚ dotarła informacja o planowanym transporcie narkotyków. Funkcjonariuszom udało się ustalić dokładną trasę przewozu amfetaminy i zorganizowali zasadzkę. Auto z narkotykami jechało z Pomorza.
Ok. godz. 22 policjanci zauważyli podejrzany samochód dostawczy. Zatrzymali go do kontroli. - Na przednim siedzeniu pasażera leżały worki wypełnione białym proszkiem - relacjonuje policjant CBŚ. - Było to 5 kg wysokiej klasy amfetaminy.
Andrzej P. był już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe. Grozi mu teraz 10 lat więzienia.