Wpadł przy czwartym napadzie

2009-09-07 3:00

Sławomir M. (37 l.) trzy razy napadał na banki w Poznaniu. Podczas czwartego skoku wpadł w ręce policji.

Funkcjonariusze z Wielkopolski tak długo deptali złodziejowi po piętach, że w końcu złapali go na gorącym uczynku. Sławomir M. przymierzał się do sterroryzowania kolejnej kasjerki.

Na twarzy miał już naciągniętą kominiarkę, a w ręce trzymał atrapę broni. Tym razem to jednak stróże prawa okazali się szybsi niż przestępca, bo zauważyli go w złodziejskim przebraniu i udaremnili skok. Sławomir M. w ten sam sposób napadł na trzy inne banki i ukradł od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy z każdego z nich. Za zuchwałe kradzieże grozi mu teraz do 12 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają