Tym razem połakomił się na królika rasy kłapouch duży. W Lubawie zakradł się do jednego z gospodarstw, pokonał kłódkę w klatce i po chwili czmychał z królikiem o wielkich uszach.
Policjanci od razu wiedzieli, gdzie powinni szukać zwierzaka - oczywiście znaleźli go całego i zdrowego w mieszkaniu Jana B. Ponieważ to nie pierwsza taka kradzież, złodziejowi grozi nawet 15 lat więzienia.