Wpadli przemytnicy narkotyków

Policjanci o świcie wkroczyli do mieszkania narkotykowego bossa Krzysztofa G. (35 l.) na Mokotowie. Nie zdawał też sobie sprawy z tego, że w tym samym czasie dwóch jego kompanów - Paweł G. (26 l.) i Kamil Z. (28 l.) - leży już powalonych na ziemię pod blokiem na Bemowie, a trzech innych wsadzono za kratki w Szwecji. Gangsterzy byli o włos od wielkiego przemytu z Polski do Szwecji czterech kilogramów amfetaminy wartych co najmniej 300 tys. zł! Już zacierali ręce, myśląc jaki ubiją interes - za Bałtykiem cena amfetaminy jest aż ośmiokrotnie wyższa niż u nas. Przeliczyli się - policjanci CBŚ przejęli narkotyki i zlikwidowali linię produkcyjną w mieszkaniu jednego z bandziorów. Teraz funkcjonariusze próbują ustalić, jak wiele amfetaminy wyprodukowali i wywieźli za granicę zatrzymani męż-czyźni. Sześciu bandytom grozi nawet 16 lat więzienia.