30-letni Tomasz K. od razu przyznał się do winy i dostał 500-złotowy mandat.
Ale nie dośc tego. Policjanci skontrolowali też Dominika K. (25 l.), znajomego kleptomana. Podczas rewizji okazało się, że ma on przy sobie marihuanę. Mężczyzna zaczął się tłumaczyć i powiedział, że narkotyk dostał od Tomasza K. Obaj nietypowi klienci marketu zostali aresztowani i przewiezieni na komendę.