Po czterech latach ponownie założy koszulkę Odry. Aleksander Kwiek (25 l.) dziś podpisze trzyletni kontrakt z klubem z Wodzisławia.
- Tutaj piłka smakuje mi najlepiej - śmieje się. - Liczę, że znowu wrócę do dawnej, dobrej formy i być może uda mi się przejść stąd gdzieś dalej.
- Mówiło się, że z Korony do Odry trafi Mariusz Zganiacz...
- Rozmawiałem z Mariuszem na ten temat. Coś tam nie wyszło, a teraz ta sprawa jest już chyba nieaktualna.
- Kiedy zobaczymy cię na murawie?
- Myślę, że nie wcześniej jak za trzy, cztery tygodnie. Mam kłopoty z lewym kolanem. W Kielcach mówili bym poddał się zabiegowi artroskopii. Na Śląsku byłem u lekarza, który powiedział, że nie jest to potrzebne. Dostałem zastrzyk i od poniedziałku mogę już truchtać. W czwartek czeka mnie kolejna wizyta u doktora i być może powoli zacznę wchodzić w trening. Myślę, że na czwartą kolejkę ligową powinienem być gotowy.
- Co zadecydowało o przyjęciu oferty Odry?
- Tutaj się wychowałem, mieszka tu moja rodzina. Jestem chłopakiem stąd. Wróciłem do domu. Stawiałem tu pierwsze kroki piłkarskie i do Odry zawsze pozostanie mi wielki sentyment. Cieszę się, że działacze skontaktowali się ze mną i zaproponowali transfer. W Koronie sytuacja wydawała się dość niepewna. Nadal nie wiadomo, czy ekipa z Kielc będzie występowała w ekstraklasie czy nie. A ja chcę grać!
- Ze znalezieniem mieszkania nie będziesz miał kłopotów?
- Najmniejszego. Znajdę coś w Rybniku, a niedługo przyjedzie do mnie moja dziewczyna - Karolina. Poznaliśmy się, gdy występowałem w Górniku Łęczna. Jest lublinianką, ale gdy przez ostatni sezon występowałem w Jagiellonii, mieszkała ze mną w Białymstoku. Teraz pozna Śląsk.
Aleksander Kwiek
Urodzony: 13.01.1983 roku.
Wzrost: 176 cm., waga: 70 kg.
Pozycja: pomocnik.
Kluby: Rymer Nieobczyce, Odra Wodzisław, Wisła Kraków, Korona Kielce, Górnik Łęczna, Jagiellonia Białystok, Odra.
W ekstraklasie: 105 meczów, 4 gole.