Krokusy uchodzą za symbol wiosny. Ich pojawienie się oznacza, że zima już raczej nie wróci. Zresztą prognozy pogody zdają się to potwierdzać. W najbliższy weekend (7-8 kwietnia) słupki rtęci mają wskazywać ponad 20 stopni powyżej zera! Śmiało zatem możemy mówić o nadejściu wiosny, i to takiej prawdziwej - ciepłej i słonecznej. Krokusy lada moment dodadzą uroku w wielu polskich miastach. Kwiaty te ozdabiają nie tylko pola, łąki i ogrody, lecz także nietypowe miejsca w środku miast, co niewątpliwie dodaje im wiele uroku. Występujące w różnych kolorach krokusy można też uprawiać w przydomowych ogródkach. Co ciekawe, kwiaty te są odporne na występujące - szczególnie w nocy i nad ranem - w przedwiośniu i wczesną wiosną przymrozki. Potrafią nawet przebić się przez śnieg. Ten chyba w tym roku już się jednak nie pojawi.
Powoli witamy prawdziwą wiosnę Ah te szczecińskie krokusy❤ #Szczecin #photography pic.twitter.com/OpnOhv6d4C
— Radio Szczecin (@radio_szczecin) 2 kwietnia 2018
#Krokusy to nie tylko #Tatry
— Teraz w Górach (@teraz_w_gorach) 31 marca 2018
Beskid Wyspowy, Sucha Polana @MeteoprognozaPL @malopolskaPL pic.twitter.com/pGWxWPggNw