W głosowaniu aż 48 z 69 delegatów poparło kandydaturę Bierkowskiego. - Zaczyna się nowy rozdział w historii polskiej szermierki - stwierdziła wyraźnie zadowolona szablistka Aleksandra Socha (26 l.).
Lisewski odchodzi w atmosferze skandalu. Od igrzysk olimpijskich w Pekinie był otwarcie krytykowany przez zawodników. Oskarżali go o brak profesjonalizmu i nadużywanie alkoholu. Prezes nie zgadzał się z zarzutami. Po wyborach, w których zdecydowanie przegrał z Bierkowskim, "betonowy prezes" stwierdził, że... nie czuje się przegrany.