Jak informuje Radio Wrocław, ludzie spontanicznie próbują układać wał z worków z piaskiem. Akcją nikt jednak nie koordynuje. Na miejscu jest tylko jedna koparka i jedna ciężarówka z piaskiem. Nie ma na razie wojska. To koncentruje się na ewakuacji ludzi z zalanych terenów.
Na dodatek we Wrocławiu pękł kolektor ściekowy w okolicy ulicy Reymonta i Kleczkowskiej.
Przejazd pod wiaduktem na Reymonta jest zamknięty. Straż pożarna i ekipy wodociągów naprawiają tę poważną awarię, do której doszło prawdopodobnie pod wpływem ciśnienia wody powodziowej.