Takiej subordynacji ze strony 59-letniej kobiety nikt się nie spodziewał. Policjanci wezwanie na komisariat pozostawili rodzinie sprawczyni wypadku, ale nie sądzili, że w celu złożenia wyjaśnień stawi się ona niezwłocznie, mając ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu!
Kobieta wyjaśniła, że spełniła prośbę policji, ponieważ chciała być w porządku. O tym, że w porządku nie była, świadczy zatrzymanie jej prawa jazdy. Za spowodowanie kolizji i kierowanie samochodem po pijanemu grozi jej do 2 lat więzienia.