Jacek K. może wyjść z więzienia, bo skończył się zasądzony mu w czerwcu tymczasowy areszt. Na przedłużenie aresztowania o kolejne trzy miesiące nie zgodził się ani sąd w Płocku, ani rozpatrujący zażalenie prokuratury sąd apelacyjny w Warszawie. Sędziowie podtrzymali przy tym argument obrony, że nie pojawiły się żadne nowe dowody winy Jacka K.
Pomimo porażki w sądzie prokuratura nie zmienia linii oskarżenia i twierdzi, że były Jacek K., razem z gangsterami Wojciechem Franiewskim i Sławomirem Kościukiem porwał i więził Krzysztofa Olewnika. Problem w tym, że dochodzenie jest poszlakowe, bo obaj bandyci już nie żyją.
Jacek K. od wielu lat był przyjacielem i wspólnikiem porwanego w 2001 roku i zamordowanego dwa lata później Krzysztofa Olewnika. Od 11 lutego 2009 roku przebywa w areszcie.
Wspólnik Olewnika już dziś może wyjść na wolność
2009-08-11
15:05
Jacek K. może wyjść z więzienia. Sad apelacyjny w Warszawie zdecydował o zwolnieniu byłego wspólnika Krzysztofa Olewnika, pomimo że to ostatni żyjący oskarżony głośnej w sprawie porwania i zabójstwa biznesmena, a zarazem jedyny świadek, który może pomóc w rozwiązaniu tej zagadki.