Tadeusz Mazowiecki urodził się 18 kwietnia 1927 w Płocku, zmarł kilka minut po godzinie 6 rano dnia 28 października 2013 w Warszawie.
Czytaj: Tadeusz Mazowiecki nie żyje. ŻYCIORYS polityka
Tadeusza Mazowieckiego (+86 l.) zapamiętamy jako premiera, który dostał zadanie uporządkowania bałaganu po komunizmie. Mało kto jednak wie, że w tych trudnych dla niego i Polski czasach Tadeusz Mazowiecki był także ojcem samotnie wychowującym trzech synów. Wprawdzie w wychowaniu synów pomagała mu rodzina, ale to on był za wszystko odpowiedzialny. Poświęcił się dzieciom całkowicie. Poza pracą i domem nie miał życia prywatnego. Na przykład od śmierci swojej żony Ewy w 1970 roku aż do listopada 1989 r., kiedy w Moskwie poprosił do tanga "la Cumparsita" Małgorzatę Niezabitowską (65 l.), nie zatańczył z żadną kobietą. Jego premierowanie oceniać będą potomni i historia. Wiadomo jednak, że z roli ojca wywiązał się wzorowo.
Również dla wnuków był ważną postacią. Pomagał im w życiu, doradzał, a przy tym - zachowywał się na luzie! Dużo palił, a w mowie pożegnalnej jego wnuki zdradziły, że będzie im brakować zapachu papierosów w garażu...
Dziadek lubił się wygłupiać: wspomnnienia wnuków o Tadeuszu Mazowieckim
Ostatnie trzy lata Tadeusz Mazowiecki doradzał prezydentowi Polski Bronisławowi Komorowskiemu. - Wierzę w dobrą Polskę, wierzę w siłę tej dobrej Polski, bo tyle nam się udało. Po prostu niech ręka boska broni, nie wolno tego zmarnować. Nie wolno tego zmarnować - mówił Mazowiecki podczas uroczystości z okazji jego 85. urodzin w Pałacu Prezydenckim.