Sondaże jednoznacznie wskazywały na zwycięstwo demokraty Baracka Obamy (47 l.). Ale kandydat republikanów John McCain (72 l.) walczył do końca. Tego, kto zasiądzie w Białym Domu, dowiemy się dzisiaj.
Kiedy zamykaliśmy to wydanie gazety, pierwsze informacje zza oceanu wskazywały na przewagę Obamy nad Mc Cainem. Jednak w zachodnich regionach Ameryki dopiero otwierano lokale wyborcze. Wybory najpóźniej zakończą się na Alasce, gdzie drzwi komisji zamknięte będą o 7 rano polskiego czasu. Szacuje się, że w tegorocznych wyborach może wziąć udział nawet 130 mln Amerykanów. Jeśli Barack Obama faktycznie okaże się ich zwycięzcą, to będzie on pierwszym czarnoskórym prezydentem USA.
Zrozumienie systemu wyborczego w Stanach Zjednoczonych nie jest łatwe. Amerykanie nie wybierają bowiem prezydenta w wyborach bezpośrednich. Głosują na tak zwanych elektorów, którzy wyłaniają dopiero prezydenta. Aby zdobyć przywództwo w USA, trzeba zdobyć 270 z 538 możliwych głosów elektorskich.