- Uczestnicy festiwalu najczęściej głosowali w komisji wyborczej nr 101,
położonej najbliżej miasteczka festiwalowego. Tylko w tej komisji do listy
wyborców zostało dopisanych prawie 2 tys. osób. Uczestnicy festiwalu głosowali
też w komisjach nr 92 w centrum miasta i w komisji 96 położonej nieopodal terenu
festiwalu - mówi Anna Białek, z Urzędu Miasta w Gdyni.
Na terenie
festiwalu co jakiś czas wyświetlana była tablica przypominająca o wyborach, są
hasła zachęcające do głosowania i drogowskazy do lokali wyborczych. Także na
stronach organizatora i miasta były szczegółowe informacje o dojeździe i
transporcie do lokali wyborczych. W miasteczku festiwalowym rozprowadzono ok. 60
tys. mapek z informacją, gdzie w okolicy znajdują się lokale do głosowania i jak
do nich dotrzeć.
Według Anny Białek z Urzędu Miasta w Gdyni, do
dyspozycji uczestników festiwalu było ok. 60 autobusów kursujących pomiędzy
miasteczkiem a śródmieściem. Aby do głosowania nie tworzyły się kolejki, przed
lokalami położonymi najbliżej terenu festiwalu oraz w śródmieściu pracowało 30
wolontariuszy, którzy informują czy w danym miejscu jest dużo głosujących. -
Jeśli tak, to autobus podwoził wyborców pod inny lokal - dodała.
Heineken
Open'er Festival w Gdyni trwa od czwartku do niedzieli. Codziennie koncertom
przysłuchuje się ok. 60 tys. osób. Jest to jeden z największych polskich
festiwali muzyczny. Władze Gdyni spodziewały się, że podczas trwania festiwalu,
na Pomorzu będzie odpoczywało nawet 200 tysięcy turystów. Tylko na Open'era
zjechało ok. 80 tys. osób z całej Polski (i ze świata).
Wybory prezydenckie 2010: 13 tysięcy młodych ludzi głosowało na festiwalu Heineken Open'er
Uczestnicy festiwalu muzcznego "Heineken Open'er" szturmowali gdyńskie lokale wyborcze. Do godziny 17 na podstawie zaświadczeń zagłosowało ponad 13 tysięcy osób. Festiwalowiczów do lokali na terenie Gdyni dowoziły autobusy.